Lars opowiada swoją sytuację będąc ofiarą nękania kontroli umysłu.
Lars opisuję swoją sytuację, zgadzam się z nim, że pierwsze lata są tak nie do uwierzenia, że nawet się o tym nie opowiada innym ludziom bo myśli się, że nikt i tak w to wszystko nie uwierzy. Niestety ból robi swoje i po ogromnym cierpieniu człowiek zaczyna szukać pomocy wszędzie także zaczyna mówić o tym co mu się robi – nawet kosztem narażenia się na posiadanie złej opinii w oczach rodziny i znajomych.
Opowiada także, że te zmiany umysłu są niemal jak bycie w transie w którym wierzy się swoim oprawcom w co mówią. W jego przypadku grali scenariusz, gdzie jedna strona chce go zabić a druga grupa chce go uratować a umysł przełącza się z jednego stanu w drugi. U mnie także były podobnie odgrywane scenki, które trwały miesiącami.
Lars opowiada też o dziwnych scenariuszach, które odgrywają tak jakby „dobra” grupa pilnowała by „zła” grupa nie robiła czegoś złego. W takim rozumieniu psychicznym utrzymują mnie często w ciągu dnia. Wiem, że to nie prawda ale nadal robią to w ten sposób. Oprawcy zachowują się jakby byli „dobrzy” i mnie tylko pilnowali gdy się w danej chwili nie przeprowadzają jakiegoś eksperymentu na mnie.