Matrix jaki mi tworzą moi oprawcy

Przeanalizowałem wielu Targetów i to jak w ich przypadku oprawcy żerują na niewiedzy ofiary. U jednego przez 3 lata udawali, że nie słyszą jego myśli tylko słyszą gdy mówi. U innego dali więcej sztucznej inteligencji tgz. boty odpowiadające na myśli. U innych skupiali się na wywoływaniu socjalnej paranoi i myśli, że sąsiedzi atakują osobę przez lata nieuświadamiając jej, że żadnych sąsiadów nie potrzebują by się nad nią znęcać i że ta technologia całkiem dobrze działa na odległość. Ja sam nie przetestowałem jazdy to jakiś krajów mniej rozwiniętych by sprawdzić czy i tam będę pod ich wpływem bo po prostu nie mam na to pieniędzy, jako target jestem ich skrupulatnie pozbawiany i tak pozwalają na to bym pracował wystarczająco by nie żebrać na ulicy ale i tak zwalniają mnie z prac przez ich wpływ.

W każdym razie ja to nazywam „mentalny matrix” jaki mi tworzą to części zdań w których pokazują swoją wyższość intelektualną, właściwie każde zdanie jakie słyszę od nich jest przestawione z takim dodatkiem wyższości intelektualnej a same zdania pozostają pod punktem zapytania. Przez pierwsze lata wywoływało to we mnie zaciekawienie (bo przecież ktoś mądrzejszy intelektualnie to wypowiedział w moim umyśle) i to sprawiało, że kwestionowałem własną opinie na dany temat. Chociaż przez lata testowali na mnie wiele metod kontroli umysłowej to jednak tej się nie pozbawili i zawsze dodają swoją wyższość intelektualną w komunikacji ze mną. Przez 6 lat żaden z oprawców ze mną nie rozmawiał bezpośrednio tylko dodają takie skrawki zdań, takie „docinki intelektualne”, jakby ktoś chciał ci utrzeć nosa.

Odczucie jest takie jakbym był z nimi ja to nazywam w takim pokoju mentalnym gdzie oni monitorują moje myśli, zezwalają na pojawienie się niektórych tylko ale ja osobiście nie mam dostępu do ich umysłów czy tego co naprawdę mi robią. Do dziś nie wiem jak się przed nimi bronić. Tworzą w moim umyśle też już od wielu lat profile osobowościowe, więc gdy słyszę kogoś to do tego na siłę jest dodawana cała postać człowieka, cały jego profil osobowościowy i gdy mówi to wymuszają na mnie dostosowanie się mentalne do tego profilu osobowościowego. Tak jakby w wojsku ktoś kazał ci coś zrobić i na tobie wymuszał wykonanie rozkazu to takie odczucie jest gdy mówią do mnie tymi profilami. I chociaż przechodzą te odczucia po chwili to człowiek i tak pozostaje w takim stanie wykorzystania przez kogoś.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.